Hej Wam wszystkim :).
Chciałam Wam pokazać moje łazienkowe inspiracje, a właściwie to, co się w niej znajdzie :).
Jakiś czas temu wygrałam u Alicji z Fusion House bon do Westwing. Wykorzystałam go do części zamówień (było ich w sumie 3 :)), i najprawdopodobniej to dojechało. Tzn. na pewno drabina stanie u nas w łazience, bo wiem o dwóch z trzech zamówień, że nie zostały dostarczone w komplecie, nie wiem co z trzecim. Eh, wychodzi na to, że tylko ja mam takiego pecha? :( Bo wszyscy tak chwalą :).
Bardzo chciałam, żeby łazienka była jak najbardziej naturalna. Bez płytek (poza podłogą), z drzewem, plecionymi koszami, w naturalnych kolorach. Jedynym wyjątkiem miał być komplet turkusowych, dużych ceramicznych wazonów, no ale własnie komplet nie dojechał :D.
Zacznę od drobniejszych rzeczy. Komplet pojemników oraz wieszak na ręczniki (nie wiem co przyjechało, nie miałam żadnego info, któreś z nich na pewno dotarło ;)).
Cudowny komplet koszyczków, na ktory spoglądałam od dawna :).
Tak więc bardzo chciałam mieć, ale o takiej nawet nie śniłam :). Jak ją zobaczyłam na Westwing to jak szalona trzymałam w koszyku - bierzemy, nie bierzemy? No i jest nasza :D. Idealna :)
A tutaj zdjęcie drabiny w pełnej krasie (zdjęcie ze strony produktu na Westwing, nie moje ;)) :). Cudowna łazienka, marzenie po prostu :). Nie mam takich pięknych szafek, szczególnie tej pod umywalkę. Myślę, że odwiedzimy zakład stolarski, może ktoś będzie mógł podobną zrobić :).
Aktualnie ściany wyglądają tak, czyli nic ciekawego ;), wygładzone i do pomalowania :. Stolarka jest ok, więc okna trzeba będzie tylko wyczyścić, panowie niezbyt mieli je na uwadze przy robieniu ścian ;).
Lustro ze sklepu TKMaxx, który uwielbiam; jeszcze zapakowane, a właściwie częściowo dzięki córci rozpakowane :).
Jeśli chodzi o umywalki, to bardzo podobają nam się takie, jakie można kupić np. w Dekornia.pl (skąd pochodzą zdjęcia poniżej) - ręcznie robione przez ceramika :).
Uff.. To napisałam tasiemca :D.
Wszystko odbierzemy w przyszłym tygodniu od moich rodziców, czyli znowu wyjazd ;). Nie mogę się doczekać, aż łazienka będzie skończona :).
Pozdrawiam Was cieplutko, miłego dzionka :).
Moniczko...pewnie będzie cudnie... a ta drabina obłędna jest...;-). Warto było czekać...nic się nie przejmuj sklepem na W. u mnie zwykle realizacja zamówień przedłuża się z miesiąca do dwóch. Buziaki i dobrego dnia ;-)
ReplyDeleteOluś, ja na sklep jako tako narzekać nie mogę :). Obsługa świetna, dostawy były w terminie a nawet przed, tylko strasznie mi szkoda tych wazonów :D. Po drabinie to była druga rzecz, na którą bardzo czekałam :))).
DeleteBuziaki i ściskam, miłego dzionka :)):)***
Zapowiada się inspirująco, nie mogę się doczekać ! Jak wprowadziłam się do własnego M, to remont łazienki był pierwszą rzeczą, którą zrobiliśmy. Standardowo kafelki w okropne zielone mazy były prawie pod sam sufit, do tego nieodzowne wykończenie z plastikowych listew, nie wiem co mnie bardziej denerwowało, te kafle, czy listwy :D) Zerwaliśmy wszystko, teraz mam białe ogromne prostokątne kafle, tylko wokół wanny i umywalki, reszta jest pomalowana beżową wodoodporną farbą, do tego mam dwa lustra w drewnianych ramach, a pod umywalką stoi drewniana szafka, kupiona za całe 80 zł na starociach. Uff, ale się rozpisałam :)
ReplyDeleteAle zazdroszczę że mogłaś wykorzystać bon w sklepie westwing :) a najbardziej chyba tej drabiny bo jest idealna i widziałabym ją w mojej.. ;)
ReplyDeleteTwoja łazienka zapowiada się WSPANIALE ! drabina to istne cudo, umywalki również masz piękne na oku. A Tk Maxx to również moj ukochany sklep!
ReplyDeleteo kurcze pecha to ja mam ZAWSZE !!! zamówiłam wytłaczarkę wiesz ....kilka etykietek wytłoczyłam i kurka odmówiła współpracy ..kropki tylko wytłacza :))))))))))))))no i miseczki nie wylosowałam okazuje się :(((((((((( i takiej świetnej drabiny nawet nie wpatrzyłam !!!!! a łazienka nawet bez malowania wygląda fajowo :)))))buziole
ReplyDeleteTa łazienka zapowiada się bardzo, bardzo ciekawie! Nie mogę się doczekać efektu końcowego :)!
ReplyDeleteooo, dziękujemy :)
ReplyDelete