Sunday 28 September 2014

After the party :)

Tydzień temu zrobiliśmy przyjęcie urodzinowe dla naszej małej czterolatki :).
Nie byłam pewna, czy nie przyplącze się znowu jakieś przeziębienie, więc w tym roku zdecydowaliśmy się na małe party w domu. 
Zdjęcia takie robocze, na szybko i w ciemnościach u nas :D. Podczas przyjęcia już nie robiłam, bo chociaż kocham robić zdjęcia, to są momenty, gdzie wolę być ;), całą sobą ;).


Troszkę na wariackich papierach i przygotowałam tylko małą część tego, co chciałam, ale najważniejsze, że przyjęcie się udało, dzieciaki mogły się znowu spotkać, no i mamy już małą rodzinną anegdotkę :)) - w pewnym momencie zobaczyłam, że siostra mojego P. pije wodę z wazonu :D. Bidulka myślała, że to karafka :D. Mea culpa, zostawiłam na szczęście umyty i wypełniony świeżą wodą wazon na bukiecik, który Kalinka dostała od taty. Bukiet wsadziłam do większego wazonu a o tym małym na ławie zapomniałam :P.

Jeśli chodzi o dekoracje, to przygotowałam banner, ten na pierwszym zdjęciu. Miały to być tylko chorągiewki bez napisu i dopiero po wydrukowaniu pomyślałam, że z happy birthday będzie ładniej. Następnym razem literki umieszczę od razu  i trochę inaczej, żeby było je lepiej widać :).

Mali goście byli bardzo zadowoleni, każde dostało podpisaną butelkę wody mineralnej - chciałam, żeby nie było za słodko, nie wszyscy rodzice to lubią ;), a na pożegnanie małą kieszonkę z czymś wyjątkowo niezdrowym, ale jakże pożądanym ;). Kieszonki przygotowałyśmy razem z Kalinką :).






Torcik to żaden majstersztyk, robiłam sama (co widać :P), wykorzystałam tylko gotowe kwiatuszki cukrowe :P. Powiem Wam, że jeśli chodzi o torty to nie jestem fanką tych z cukierni. rzeczywiście pięknie wyglądają, dla dzieci to na pewno frajda, ale dla mnie są za suche. Moja mama nawilża biszkopt "ponczem" - mocną herbatą z jakimś aromatem i ja zrobiłam tak samo. Krem to mascarpone z bitą śmietaną i cukrem waniliowym. Na pierwszą warstwę zaraz na biszkopcie położyłam podsmażone z cukrem mrożone maliny. Niewielką ich ilość dodałam do kremu i ozdobiłam rancik tortu. I kurczę, był idealny :). Zazwyczaj trochę zostaje na drugi dzień a nam "wyszedł" bardzo szybko, chociaż nie był mały :D. Radość dla mnie ogromna, tym bardziej, że to tak naprawdę pierwszy robiony w całości przeze mnie :) i dziewczyny dopytywały się o przepis. Te maliny to naprawdę bomba, jeśli lubicie ciasta, które nie są mdłe, z delikatną kwaskową nutą, to polecam :).




Te dekoracje pokazywałam wcześniej, duże papierowe kule są z Ikei. Widziałam, że i na polskiej stronie pojawił się już jakiś asortyment z papershop, super :).


Stół stoi w mało ciekawym miejscu, jest tam akurat ciemno od lewej strony, ale zaraz przy oknie jasno, więc dobre zdjęcie ciężko zrobić ;)


To tak skromnie, ale może komuś przydadzą się inspiracje i pomysły :).

A na koniec najbardziej chyba fotogeniczny element gastronomiczny, hihi :)) :P.


U nas chłodno i mglisto, ale pięknie :). Kominek działa już pełną parą, drzewo wesoło trzaska, więc w domu cieplutko i przyjemnie :). Ogrzewanie podłogowe włączone na części domu i trzeba uważać, żeby nie nadepnąć kotów, które wylegują się na podłodze w nietypowych miejscach (czyli tam, gdzie biegną rury :D). 
Wzięłabym aparat w rękę i poszła w tą mgłę, ale jestem akurat z Kalcią sama :)).

Przyjemnej niedzieli! :) <3
SHARE:

6 comments

  1. Piękne dekoracji. Przyjęcie w takim anturażu jest bardzo przyjemne. Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie :) http://wharmonii.blogspot.com/

    ReplyDelete
  2. Spóźnione sto lat sto lat!!!! piękne przyjęcie Moniu ;)
    buziaki

    ReplyDelete
  3. Dzięki za inspiracje jestem na etapie przygotowań do pierwszych urodzin mojego synka :)

    ReplyDelete
  4. Cudowny blog! :) myślę, że będę tu częściej wpadać więc obserwuję :)
    Co do dekoracji urodzin, bardzo przypadły mi do gustu, tym bardziej, że moja młodsza siostra obchodzi urodziny na początku października - może któryś pomysł wykorzystam na jej imprezę? :)

    ja dopiero zaczynam - ale zapraszam! :) http://ribbonandpaperbykaro.blogspot.com/

    ReplyDelete
  5. Ślicznie wszystko przygotowane Pięknie

    ReplyDelete
  6. sto lat :)))))!!!!!!!!! wszystko full wypas, a nie skromnie !!!!torcik mega !!! a siostrze P. się nie dziwię wcale ..u blogerek wazon może być karafką i odwrotnie :)))))))))))))))

    ReplyDelete

© White Valley. All rights reserved.
Blogger Templates by pipdig