Taki nasz mały DIY mix ;)
Białe styropianowe jajeczka pomalowane farbką akrylową z zestawu Kalinki (ona je malowała :)). Naprawdę mają tak intensywny kolor :).
Jajeczka z piórkami już pokazywałam. Plaster drewniany to również DIY, pękł mi podczas suszenia, ale myślę, że taki niedoskonały wygląda nawet ciekawiej :). Plaster z charakterem ;)
Śnieżyce przyniosła mi córcia z ogródka. Chyba lubi dawać mi kwiaty, bo często w markecie przynosi mi bukiet i mówi: mamusiu, proszę, kupiłam dla ciebie kwiaty :)).
Napiszę jeszcze na pewno przed Świętami, dekoracyjnie będzie dalej, a co ;).
Trzymajcie się, buziuńka, udanego weekendu :).
no to ja czekam przestępując z nogi na nogę :)))))) pięknie jest !!!
ReplyDeleteCudnie wiosennie u Ciebie! Pięknie :)
ReplyDeleteWow piękne zdjęcia! :)
ReplyDeleteŚliczne te dekoracje :)
ReplyDeleteLove the blue details! Šikovná Kalinka!! Beautiful, Monika... Veselé Velikonoce!
ReplyDeleteŚliczne zdjęcia. Kolor pisanek mega! I ta z piórkiem urocza :) A plastry prawie zawsze pękają, mój też wyszczerbiony :) Twój duży piękny. Pozdrawiam!
ReplyDeletePiękne dekoracje nic dodać, nic ująć.... a te jajeczka turkusowe super :)
ReplyDeleteDelikatnie, pięknie!
ReplyDeleteFajne to twoje eco:)
ReplyDeleteRadosnego Alleluja!!
ReplyDeletePozdrawiam ciepło
Piękne kadry czarujesz :)
ReplyDelete