Hej Dziewczyny :).
Chciałam Wam pokazać małe świeczkowe DIY. Tego typu świece widziałam m.in. w H&M, ale do ich najbliższego działu home mam jakieś 100 km, więc zrobiłam sobie sama :).
Użyłam 3 lub 4 zwykłe białe świeczki z marketu, knot z jednej z nich, szklanki do whisky (też z marketu), wydruk - zrobiłam kilka wersji i z napisami i z cyframi i kolorowych, ale drukarka zdecydowała złośliwe, że jej się tusz skończy, więc zostałam przy b&w :)). Patyczki do szaszłykow i klej do decoupage.
Wydruk wycięłam i przykleiłam na czystą szklankę klejem do decoupage.
Świeczki pociełam na kawałeczki i rozpuściłam w kąpieli wodnej. Spokojnie mogłam pociąć je na większe kawałki, bo rozpuściły się idealnie i ekspresowo (nie tak jak parafina na mydełka, które kiedyś robiłam :)). Knot zamocowałam na patyczkach do szaszłyków ściśniętych razem gumkami. Rozpuszczony wosk wlałam do szklanki i zostawiłam do zastygnięcia.
Zdjęcia z procesu tworzenia, więc urodą nie grzeszą ;)
Gotowa świeczka wygląda tak:
Jak mi się znudzi grafika a nie wypalę świeczki do końca to w każdej chwili mogę sobie przykleić coś nowego ;).
A tu jeszcze uśmiechy z ogródka ;).
Pozdrawiam cieplutko, miłej środy :).
*** UPDATE ***
dzięki ,dzięki świetne DIY ..wieczorem przylecę, a jakże :))))) bo ja mam 150 km :)))))przypomniało mi się coś w temacie świec :)))spróbuj jeszcze wtopić gorącą łyżeczką kwiatuszek cebulicy w grubszą świecę ...muszę sama spróbować latem zrobić takie świece z polnych kwiatków ...gdzieś widziałam, że właśnie tak to robili ...rozgrzewając łyżeczkę roztapiali troszkę powierzchnię świecy i wtapiali w nią zaraz kwiatuszki ..... miłego dnia !!!!!!!!!!!!!!
ReplyDeleteKurczę, przepraszam Aguś, nie dałam rady wczoraj, byliśmy w gościach i późno przyjechaliśmy do domu. Pomysł świetny, też myślałam o tym, żeby wkładać kwiatuszki i stopniowo zalewać woskiem :).
DeletePlik wrzuciłam, ale nie wiem czy kolory będą ok.
Miłego dzionka :)
Super, tez kiedys robilam w ten sposob swieczki, i tez kupilam do nich szklanki. Pieknie tez wygladaja w filizankach.
ReplyDeleteTylko jak sie palily to jakos dziwnie dymily hihi
pozdrawiam
ps:sliczne zdjecia :)
Dziękuję, Ateno :). Pomysł z filiżankami świetny, teraz sobie przypomniałam, że widziałam takie :). Ja mam knot ze świeczki, na szczęście nic nie dymi, haha :). Ale mamy kominek, do dymu niestety przywykliśmy ;)
DeletePozdrawiam cieplutko i miłego dnia :)
Piękne zdjęcia! Skorzystam na pewno z DIY :)
ReplyDeleteDziękuję :)
DeleteŚwietny DiY, a zdjęcia wcale nie są złe ;-). To chyba jakaś fałszywa skromność ;-). Buziaki i dobrego tygodnia ;-)
ReplyDeleteNo, wymagania wobec siebie :P. Chodziło mi o to, że w tych zdjęciach diy to raczej żadnej poezji nie ma :P
DeletePozdrawiam cieplusio Olu :)
Świetne! Spróbuję taką zrobić ze świec zapachowych :)
ReplyDeleteChciałam dodać olejku, ale mój ulubiony się skończył :D
DeleteJa się zastanawiam, czy przy rozpuszczaniu świec cały ten zapach nie pójdzie precz :(
DeleteRewelacyjny DIY! Chyba sama się skuszę i zrobię taką świeczunię :)
ReplyDeletePolecam, naprawdę fajna rzecz :))
Deleteszafirki - już przekwitają :) a pomysł na świecie rewelacyjny, dodajesz olejki zapachowe?
ReplyDeleteNie dodałam :D. Lawendowy mogę mieć pod nosem cały czas, ale mi się skończył. Znalazłam tylko różany, ale nie chciałam ryzykować :D. Dość intensywny jest i nie wiem, czy przetrawię ;).
DeletePozdrawiam cieplutko :)
Super pomysł:) Pozdrawiam.
ReplyDeleteDzięki, pozdrawiam również serdecznie :)
DeletePomysł rewelacyjny ... ale mój zapał do wykonania takich świeczek zerowy ... :)
ReplyDeleteAle super świetnie wyszło i tyle możliwości można zrobić dowolny wydruk, kształt itd. chyba się skuszę :)
ReplyDeleteno Koleżanka to potrafi :)) takie cuda!
ReplyDeletezawsze podobały mi się takie świece zrobione własnoręcznie, ale bałam się, że nie podołam ;p
no nadal nie podołam, ale podziwiam Twoje :D
niebieskie uściski wiosenne :)))
Świetne świeczki, ja robiłam podobne w wydrążonych dyniach. Pozdrawiam Kaśka
ReplyDeletemusze sobie taka zrobic!:)
ReplyDeletezdjecia boskie:)